Sunday, 8 March 2020

Another Sight ★★★★☆


Alicja w krainie czarów zainspirowała przez lata wiele innych dzieł kultury. Gry wideo, filmy, książki o matematyce, książki o narkotykach, książki o filozofii, historii, psychologii i nauce. Nawet herbaciarnię, którą odwiedziłem w środkowych Chinach, gdzie podawali sernik z brie, który spowodował, że już nigdy stopa moja nie postanie.


Omawia dziś gra to głównie francuska historia w bardzo karolińskim stylu. Another Sight to gra o młodej dziewczynie o imieniu Kit, która została oślepiona przez pewne urządzenie i, jak można się spodziewać, uzyskała umiejętność telepatii z kotem. Kit przemierza piękny krajobraz, by dotrzeć do „Węzła” z kotem prowadzącym i czasami pomagającym, wykonując proste zadania, jak obracanie małego koła, jednak bez żadnych motywów, które ja mógłbym kojarzyć z kotami, jak zrzucanie popielniczek z półek nad moim łóżkiem.

Jest to bardzo prosta, ale nieustępliwie urocza platformówka-łamigłówka, w której na przemian występuje niewidoma dziewczyna Kit, która potrafi “widzieć” dźwięk i wspomniany Hodge, psotny kot, który ma wystarczająco dużo energii, aby wykonywać proste zadania. Gra toczy się w trzech aktach i od czasu do czasu powoli poznajemy sławną gwiazdę, Julesa Verne'a, Claude'a Debussy'ego, swego rodzaju bossa na końcu gry. Pierwszą rzeczą, która się tutaj uwidacznia, jest to, że styl gry zmienia się z prostej platformówki, w grę logiczną, a dalej nawet w Stealth Chronicles w stylu Assassin's Creed Chronicles, ale w sposób, który wydaje się być naprawdę dobrze zaprojektowany i nie przypomina wstrząsającej kolekcji minigier co mogło się wydarzyć, niwecząc całość produkcji. Ta gra jest niesamowicie piękna. Muzyka jest kapryśna i nawiedza nas w specyficzny sposób.

Gra aktorki głosowej, w momencie gdy postać przyjmuje akcent, który zdaniem Amerykanów mają Anglicy to żenada, ale ogólnie jest do przyjęcia. Mimo że niedawno dostałem kosza od kogoś z doskonałym angielskim akcentem, nic mnie w tym nie drażniło, szczególnie w porównaniu do gry aktorów głosowych w Layers of Fear 2.


Another sight bywa trudną grą, ale cierpi z powodu dziwnej mechaniki gry, w której jeśli Kit nie widzi, gdzie wyląduje, nie skacze, ale czasami po prostu spada z jakiejś krawędzi umierając. Niektóre obiekty, z którymi musimy wchodzić w interakcje, nie są tak wyraźne, jak moglibyśmy chcieć, a czasami frustrujący jest też brak celu do obrania. Ogólnie rzecz biorąc, gra jest czarująca, piękna i będziecie zadowoleni z niej jako łamigłówki jak i platformówki. Na pewno lepsza niż chiński sernik.

★★★★☆
David Roberts



Get your daily CeX at


Digg Technorati Delicious StumbleUpon Reddit BlinkList Furl Mixx Facebook Google Bookmark Yahoo
ma.gnolia squidoo newsvine live netscape tailrank mister-wong blogmarks slashdot spurl

No comments:

Post a Comment